… Z tyłu za nami zostały zaśnieżone podnóża Aconcagui, piękne Santiago i wesołe Valparaiso, wioski rybackie i uroczystości w dniu świętego Piotra i Pawła…
Tu byłem. Tony Halik
Chile, Con Con, 1957/6/29
…Co roku 29 czerwca , w dzień kiedy kościół katolicki obchodzi święto Chrystusowego apostoła Piotra, ludność wioski Con-Con zbiera się przed figurą patrona rybaków…
Argentyna, Ushuaia, 1957/05
Podczas rozmowy napomknąłem, że widziałem kiedyś psi zaprzęg…

Argentyna, Cabo Vírgenes, 1957/05
– Czego pan chce? Lufa karabinu wycelowana w mój żołądek uświadomiła mi, że właściciel tej broni nie jest specjalnie zadowolony z mojej wizyty. – Mam do pana list, don Conrad, list od pańskiego przyjaciela Behmana. Bo pan jest Conrad Aselborn, prawda? Antonio Halik, 180 000 kilometrów przygody, przeł. Zofia Wasitowa, Iskry, Warszawa 1975, str. 183 […]
Argentyna, El Paraíso, 1957/05
… lama Lili, jedno ze zwierząt prywatnego ogrodu zoologicznego hrabiny von Dory, została zabita przez pumę…
Argentyna, Farallón Negro, 1957/05
Kiedyś znalazł się w okolicy Czarnej Skały i znów miał widzenie: pod ziemią zobaczył złoto, mnóstwo złota…
Argentyna, Parque Nacional Bosques Petrificados de Jaramillo, 1957/4
… byłem ciekaw jak wyglądają te skamieniałe drzewa, o których tak mało wie się w Argentynie.
Argentyna, Sierra de la Ventana, 1957/04
Od dwóch dni znajdowaliśmy się w górskim regionie centralnej części Argentyny – Sierra de la Ventana.

Argentyna, Buenos Aires, 1957/03/27
Wreszcie nadszedł dzień 27 marca, data wyjazdu … oczekiwali nas o ósmej na Plaza del Congreso …

Argentyna, Merlo, 1951
Ozana Halik: …wybudowali sobie dom, a ojciec – z braku pieniędzy – ze starych drewnianych skrzynek pozbijał meble…